Wiele kobiet boi się porodu – to najczęstszy lęk, jaki odczuwają, gdy są w ciąży i bardzo często z obawy przed nim boją się również zachodzić w ciążę. Jak wygląda poród? Po czym poznać, że się zbliża? I czy rzeczywiście jest tak straszny, jak wszyscy opowiadają? Dlaczego warto chodzić do szkoły rodzenia i czym się różni poród naturalny od cesarskiego cięcia? Oto wszystkie najważniejsze informacje o porodzie.
Objawy porodu
Jeśli chodzi o oznaki porodu, na szczęście (choć tak naprawdę na nieszczęście) nie trwa on na tyle krótko, ażeby ich nie zauważyć. To długofalowy, złożony proces, do którego organizm stopniowo musi się przygotować. A zatem pojawiają się również liczne oznaki – niektóre bardzo subtelne, a inne oczywiste. Do pierwszych sygnałów mogą należeć między innymi lekki spadek wagi (około 1 kilograma), jak również problemy z układem pokarmowym, bóle głowy i uderzenia gorąca. Podobne objawy jednak wcale nie muszą wystąpić – choć zdarzają się często. Najbardziej oczywiste jest jednak obniżenie brzucha (dziecko przygotowuje się do wyjścia). Powoduje to jeszcze częstsze oddawanie moczu, które może pojawić się na kilka dni lub tygodni przed porodem.
Bardziej oczywiste sygnały to odejście czopu śluzowego, który zamykał kanał szyjki macicy, chroniąc rozwijający się płód przed różnorakimi infekcjami. Jego odetkanie to sygnał, iż niedługo – być może już za kilka godzin – nastąpi akcja porodowa. Może pojawić się także silny ból w dole brzucha, który jest efektem nacisku główki dziecka na nerwy, gdy przedostaje się powoli do kanału rodnego. Kiedy pojawią się skurcze porodowe – najpierw przepowiadające, a potem regularne (co 5–7 minut) i bolesne – oznacza to, że rozpoczął się poród. W wyniku podobnych skurczy dochodzi do pęknięcia błon płodowych i ich gwałtownego bądź powolnego wypłynięcia. Zdarza się jednak, że skurcze są długie i regularne, a odejście wód płodowych nie następuje – ale i tak należy szybko jechać do szpitala, ponieważ poród już się rozpoczął.
Jak przygotować się do porodu?
Solidne przygotowanie zmniejsza lęk – właśnie dlatego każda przyszła mama powinna zawczasu przysposobić się do porodu. Przygotowania najlepiej rozpocząć już w drugim trymestrze ciąży, zapisując się do profesjonalnej szkoły rodzenia i uczęszczając tam z partnerem. Można tam nauczyć się technik właściwego oddychania, parcia, a także nauczyć się radzić sobie ze skurczami. Przyszli rodzice dowiedzą się, co należy zabrać ze sobą do szpitala, a także poznają podstawowe informacje dotyczące opieki nad maluszkiem. Zdobędą również umiejętności praktyczne – to zmniejsza strach przed narodzinami dziecka.
W szybkim porodzie z pewnością pomoże dobra forma mamy – powinna ona wypoczywać, kiedy tylko czuje taką potrzebę, ale nie rezygnować z aktywności fizycznej. Istnieją specjalne zajęcia, na przykład joga dla kobiet w ciąży – po nich mięśnie będą silniejsze, a ciało bardziej rozciągnięte i łatwiej zniesie ból porodowy, a po porodzie szybciej wróci do poprzedniej formy. Warto także przez cały okres ciąży zdrowo się odżywiać.
Ból porodowy – fakty i mity
Czy poród boli? Nie można zaprzeczyć – z pewnością jest to bolesne doświadczenie, które na długo pozostaje w kobiecej pamięci, chociaż zaraz po akcji porodowej produkowane są hormony szczęścia, które nieco je zacierają. Kobiety jednak mogą decydować się na kilka ułatwień – na przykład skorzystać ze znieczulenia zewnątrzoponowego. Można także rodzić na przykład w wodzie albo poddać się zabiegowi cesarskiego cięcia.
Z pewnością cesarskie cięcie bardzo skraca poród – który czasem w formie naturalnej mógłby trwać wiele godzin. Może być ono planowe lub nagłe – planowe wykonywane jest około 38. tygodnia ciąży. Nagłe jest często wynikiem jakiegoś problemu podczas porodu i ma na celu szybkie wydostanie noworodka. Zabieg odbywa się najczęściej w tak zwanym znieczuleniu przewodowym, a zatem nie jest bolesny – ból na pewno jednak pojawi się później, wszak jest to forma operacji.
